Oto paradoks! Na koncie zgromadziłaś już doświadczenie życiowe, niejednokrotnie pozycję zawodową popartą dobrymi dochodami, jesteś świadoma swoich mocnych i słabych stron, wiesz jak być atrakcyjną kobietą, towarzyszką życia i kochanką. Późna ciążą opóźnia menopauzę i powoduje, że organizm wolniej się starzeje. Z drugiej zaś strony czujesz, że twoje ciało zaczyna się zmieniać. Pojawiają się huśtawki nastroju, a nawet dłuższe okresy smutku i przygnębienia i rozmaite dylematy. Jeśli nie urodziłaś dotychczas dziecka, albo chciałabyś mieć kolejne, zastanawiasz się, czy nie za późno na ciążę. Jeśli nie chcesz w nią zajść, zastanawiasz się jaki rodzaj antykoncepcji wybrać. Późne macierzyństwo To prawda, że późna ciąża niesie za sobą pewne ryzyko, ale przy dzisiejszym rozwoju medycyny wszelkie wady płodu są bardzo wcześnie wykrywalne. Być może dlatego w Polsce już co 10 mama ma 40 lat i więcej! Naukowcy stwierdzili, że późna ciąża gwarantuje dłuższe życie. Po pierwsze, by zajść w ciążę i urodzić 40-letnia kobieta musi mieć zdrowy, dobrze funkcjonujący organizm. Ciąża opóźnia menopauzę, co oznacza, że estrogeny działają dłużej i organizm wolniej się starzeje. Oczywiście, jeśli zdecydujesz się na późne macierzyństwo powinnaś być pod stałą opieką lekarza i przestrzegać zaleceń dotyczących badań, przyjmowania suplementów diety ciąża po 40-ce ma jeszcze taką zaletę, dla matki i dziecka, że kobieta ma już ustabilizowaną sytuację zawodową. Wie, że decydując się na zajście w ciążę będzie się mogła poświęcić wychowywaniu swojego maleństwa. Antykoncepcja kobiety po 40-tce W chwili, gdy cykle stają się nieregularne, krwawienia mniej obfite, ale ryzyko zajścia w ciążę wciąż istnieje. Wiele kobiet ma dylemat – brać tabletkę, czy jej nie brać, zwłaszcza, kiedy tracą stałego partnera lub ochotę na seks. Nawet jeśli nie stosowałaś nigdy pigułki, możesz śmiało po nią sięgnąć po 40-ce. Będzie ona spełniała dodatkowo funkcję terapii hormonalnej, gdyż w tym wieku spada poziom estrogenów, co wpływa niekorzystnie na samopoczucie i ma konsekwencje również dla zdrowia. Lekarz odpowiednio dobierze pigułkę (raczej jedno- niż dwuskładnikową, gdyż jednoskładnikowa zawiera tylko progesteron), a przed jej zapisaniem zleci badania poziomu cukru, by wykluczyć cukrzycę, a także badanie poziomu estrogenów, by jak najlepiej dobrać po 40 roku życia powinny też badać poziom stężenia filotropiny (FSH) w surowicy krwi. Gdy spada poniżej normy (poniżej 30 jedn.), lekarz może zalecić hormonalną terapię zastępczą. Spadki nastroju czyli awaria w fabryce serotoniny Depresja wyprzedziła inne choroby cywilizacyjne i znalazła się na pierwszym miejscu. Choruje na nią więcej kobiet niż mężczyzn i pesymistyczne badania donoszą, że w krajach cywilizowanych zagrożoną nią jest 80 proc. populacji. Dlaczego tak się dzieje? Przyczyny są złożone, a jedną z nich jest spadek aktywności inhibitorów wychwytywania serotoniny, czyli transporterów, które rozprowadzają po organizmie hormon szczęścia. Jeśli masz spadki nastroju, zgłoś się do psychiatry lub psychologa. Zaproponują ci właściwą dla twojego przypadku terapię, czasem wspomaganą leczeniem farmakologicznym. W ramach NFZ przysługuje ci 70 godzin bezpłatnej terapii kobiet, które skończyły magiczną 40-tkę robi bilans i rachunek zysków i strat, a później zamartwia się jego rezultatami. Jeśli twoje życie cię nie satysfakcjonuje, poczyń zmiany, tak żebyś weszła w następne dziesięciolecie pełna wigoru. Badania wykazały, że u kobiet cierpiących na depresję ryzyko zachorowania na choroby serca jest o 70 proc. wyższe. Przedwczesna menopauza 1 na 20 kobiet przekwita przed 40 rokiem życia, naturalna menopauza rozpoczyna się po 45 roku i jest wynikiem starzenia się organizmu. Ze statystyk wynika, że liczba ta wzrosła 5 krotnie w porównaniu z latami 80-ymi. Istnieje grupa ryzyka: choroby tarczycy, zespół policystycznych jajników, cukrzyca, palenie papierosów, złe odżywianie. Kłopoty sercowe W wieku 40 lat twój organizm działa wciąż sprawnie pod warunkiem, że sobie wcześniej na to zapracowałaś, prowadząc zdrowy tryb życia. Palenie papierosów zwiększa ryzyko zawału, gdyż nikotyna podnosi ciśnienie krwi, przez co przyspiesza akcję serca, w wyniku czego mięsień sercowy zużywa więcej tlenu. Ryzyko zawału powstaje już u palących 35-latek. 53 proc. kobiet poniżej 64 roku życia umiera z powodu chorób układu sercowo-naczyniowego (zawał lub zator). Czy tycie w tym wieku to norma? Niestety, skłonność do tycia po 40. jest uwarunkowana hormonalnie i tylko naprawdę silna wola oraz zdrowy tryb życia pozwala przed nią się ochronić. Nie jest bowiem regułą, że menopauza musi prowadzić do magazynowania nadmiernych kilogramów. Trzeba jednak wiedzieć, że wraz z wiekiem przemiana materii jest coraz gorsza, układ pokarmowy pracuje wolniej, jest bardziej leniwy. Łatwiej doprowadzić do różnego typu nieprawidłowości w jego funkcjonowaniu. Dużo częściej cierpi się na niestrawność, wzdęcia, odczuwa się ból wątroby. Większość dostarczanych kalorii zamiast trafić do mięśni i zostać tam rozłożonych, zostaje magazynowana w tkance tłuszczowej. Jedyna rada to zaakceptowanie faktu, że wraz z wiekiem ciało zmienia swój wygląd, zmiana diety na mniej kaloryczną i więcej ruchu, zwłaszcza na świeżym powietrzu. Warto pamiętać, że wyniki badania przeprowadzonego w 52 krajach potwierdziły związek między otyłością a chorobami układu sercowo-naczyniowego i występowaniem takich chorób, jak cukrzyca i nadciśnienie tętnicze. Jak zażegnać kryzys? Właściwa higiena życia, odpowiednia dieta, profilaktyczne badania – i można korzystać z życia. Kobieta czterdziestoletnia jest już na tyle dojrzała, by nie popełniać błędów młodości i na tyle młoda, by móc długo cieszyć się swoją życiową mądrością.

być kobietą po 40