Temat: W USA taniej niż w Polsce, czy lepiej? Fragmenty bardzo aktualnego artykułu ( z dotyczące porównania cen mieszkań w Polsce z cenami w USA, a konkretnie na Florydzie. Artykuł tematyczny więc nie omieszkałem nie zamieścić. Mieszkanie z ogródkiem, gdzie na leżaku pod palmą możemy sączyć drinka przez cały rok ? Nieruchomości w słonecznym Miami wabią inwestorów cenami niższymi niż w Polsce. Do niedawna mieszkanie z widokiem na ocean wydawało się nieosiągalnym marzeniem. Teraz jednak zamiast mieszkania w nadbałtyckim kurorcie, przeważnie zimnym przez większą część roku, możemy wybrać apartament w zdecydowanie cieplejszym klimacie. Ceny mieszkań na Florydzie są tańsze niż w polskich kurortach. Apartament o powierzchni 100 mkw. można kupić już za 80 tys. dolarów, czyli za metr kwadratowy zapłacimy 2,7 tys. złotych. W Sopocie czy Zakopanem takich ofert raczej nie znajdziemy. Zakup nieruchomości w USA nadal jest bardzo atrakcyjnym sposobem inwestycji, chociaż w ciągu ostatnich miesięcy sytuacja trochę się pogorszyła, bo wzrosła cena dolara. Dlatego najwięcej zyskali ci, którzy kupili mieszkania, kiedy amerykański rynek nieruchomości znalazł się w zapaści, a posiadłości w niektórych przypadkach potaniały nawet trzykrotnie. Równowartość 450 tys. zł, za które w Warszawie można kupić najwyżej kilkudziesięciometrowe mieszkanie, w USA można już zainwestować w dom. Nowy 300-metrowy dom na Florydzie, z wyposażoną łazienką i kuchnią, z garażem i basenem można kupić już za 150-170 tys. dolarów. Nieruchomości używane mogą być jeszcze tańsze. W Polsce za takie pieniądze domu w okolicy dużego miasta nie kupimy. Od cenowego szczytu w 2006 roku domy w USA staniały średnio o ok. 35 proc., a działki przeceniono nawet o więcej niż połowę. Największym powodzeniem wśród inwestorów z Europy cieszy się właśnie Floryda, którą wybrał co czwarty kupujący. Kalifornię wybrało 16 proc, a Teksas 10 proc. zagranicznych nabywców. Taka inwestycja może się okazać bardzo atrakcyjna, ponieważ ceny nieruchomości na Florydzie powinny w najbliższych latach wrócić do poziomu sprzed trzech lat. Teraz metr kwadratowy kosztuje od 1500 do 2500 zł, czyli zdecydowanie mniej niż w Polsce. I wcale nie są to „tekturowe” apartamenty. To przeważnie mieszkania na strzeżonych osiedlach, z basenami i kortami tenisowymi. Jednak ten optymizm może nieco popsuć fakt, że mieszkanie lub dom może zniszczyć wichura. Świadczyć o tym mogą ogłoszenia o sprzedaży - „mieszkanie na Florydzie, zabezpiecz swój dom przed huraganem, zainstalowanie systemu kotwiącego pozwoli ocalić twój majątek” Kto wie może faktycznie niedługo ludzie zamiast wyprowadzać się do Trójmiasta lub Zakopanego zaczną kupować nieruchomości w USA i podążać za wielką wodę !?Kamila Barszcz edytował(a) ten post dnia o godzinie 13:50 Marek C. Application Architect, Equifax, Inc. Temat: W USA taniej niż w Polsce, czy lepiej? Kamila Barszcz: Kto wie może faktycznie niedługo ludzie zamiast wyprowadzać się do Trójmiasta lub Zakopanego zaczną kupować nieruchomości w USA i podążać za wielką wodę !? Pozostaje problem wizy... Temat: W USA taniej niż w Polsce, czy lepiej? Marek C.: Pozostaje problem wizy... Wszystko zależy od tego jakie masz plany wobec zakupionej nieruchomości. Równie dobrze możesz ją póki co wynajmować , a gdy ceny zaczną się odbijać sprzedać z zyskiem. Po za tym załatwienie wizy nie jest wcale aż tak utrudnione, inaczej tez jesteś traktowany gdy prowadzisz w USA jakiś biznes. A zakładam że kupując mieszkanie w Stanach , nie masz zamiaru siedzieć na "garnuszku państwowym" A jeśli masz plany długoletnie i na przykład będzie to twoja oaza spokoju na emeryturce do tego czasu pewnie jeszcze wiele się zmieni i kto wie może po prostu wiz nie będzie. Na poważnie myśle ,ze większość osób traktuje takie inwestycje jako dłuterminową lokatę kapitalu i zakupuje nieruchomość w celu pozniej odsprzedaży z zyskiem , w takim wypadku wizy- to nie problem Temat: W USA taniej niż w Polsce, czy lepiej? W Stanach można kupić dom już za …jednego dolara. Europejscy inwestorzy korzystają i kupują tanie nieruchomości w hurtowych ilościach – nawet sto lub tysiąc za jednym razem. Codziennie tysiące osób w USA otrzymuje zawiadomienia o wywłaszczeniu z domów i mieszkań, w wielu miastach tablic z napisem „na sprzedaż” przybywa jak grzybów po deszczu. W zdecydowanej większości są to oferty z tzw. rynku „foreclosed properties", czyli nieruchomości odebranych przez banki i agencje rządowe za niespłacone raty kredytów hipotecznych. Nie jest tajemnicą, że łatwe kredytowanie wprowadziło rozszalały rynek nieruchomości na niepewną ścieżkę, a licytacje to jeden ze skutków kryzysu. Jak podaje „Wirtualny Nowy Przemysł” oferty poniżej 10 tys. dolarów to standard , a jeszcze dwa lata temu te same domy sprzedawano po cenie dziesięciokrotnie wyższej. W ekstremalnych przypadkach dom można kupić już za 1 dolara, a te za kilkanaście lub kilkadziesiąt też nie należą do rzadkości. Kto je kupuje? Na takie okazje polują europejscy inwestorzy. Niedawno, pośrednik w Detroit tylko jednego dnia sprzedał 30 domów temu samemu nabywcy, a to i tak nie był rekord, ponieważ zdarzali się już klienci którzy kupowali nawet 100 i 1000 nieruchomości naraz. Większość to inwestorzy zagraniczni, którzy przyjeżdżają z Niemiec, Anglii, ale także z Bliskiego Wschodu czy Australii. Źródło: Marek C. Application Architect, Equifax, Inc. Temat: W USA taniej niż w Polsce, czy lepiej? Adam Przeździęk: W Stanach można kupić dom już za …jednego dolara. Tak, ale podatki sa zwykle kilka tys. USD rocznie = jak kupisz 10 domow to musisz miec sporo kasy na ich utrzymanie... Temat: W USA taniej niż w Polsce, czy lepiej? Marek C.: Adam Przeździęk: W Stanach można kupić dom już za …jednego dolara. Tak, ale podatki sa zwykle kilka tys. USD rocznie = jak kupisz 10 domow to musisz miec sporo kasy na ich utrzymanie... Tak ale kto powiedział że trzeba kupowac od razu 10 domów ? Przy zakupie jednego (np. po to by faktycznie w nim zamieszkać a nie traktować go jako aktywo trwałe które można sprzedać kiedyś z zyskiem) koszty nie są już takie duże, poza tym bardzo niska cena podstawowa (nie licząć właśnie tych podatków itp.) i tak wiele rekompensuje. Także nie trzeba mieć przecież 10-ciu domów i tylu samochodów co ten gość, o którym kiedyś pisałeś:) Marek C. Application Architect, Equifax, Inc. Temat: W USA taniej niż w Polsce, czy lepiej? Adam Przeździęk: Tak ale kto powiedział że trzeba kupowac od razu 10 domów ? Oczywiscie ze nie. A z zakupem tego jednego to nalezaloby sie troche pospieszyc - dane z rynku USA wskazuja na powolne wychodzenie z kryzysu: * Miami 1st qtr single-family home sales rise 72 percent * Foreign buyers, "rock-bottom prices" drive sales * City cited as a strong "comeback" market konto usunięte Temat: W USA taniej niż w Polsce, czy lepiej? Orientujecie sie może jak wygladają aspekty prawne takiego zakupu. Jakie są zagrożenia..na co zwrócić uwage. Interesuję sie trochę tym tematem...dostałem ostatnio nawet kilka ofert z florydy i okolicach 40-50 tyś calkiem fajne mieszkanka mozna wyszukać... Ale kase jak wiadomo wydać latwo...tylko problem na końcu mozna mieć spory w postaci nieruchomości. Marek C. Application Architect, Equifax, Inc. Temat: W USA taniej niż w Polsce, czy lepiej? Marcin Łapa: Ale kase jak wiadomo wydać latwo...tylko problem na końcu mozna mieć spory w postaci nieruchomości. 1. Koszty notarialne potrafia byc dosc powazne na FL. Np. w przypadku domu za pol miliona koszty sa rzedu kilkunastu tys. USD. W przypadku mieszkania za $50K pewnie w $2K sie zmiescisz. 2. Coroczny podatek od nieruchomosci. Licz okolo $1000 minimum. 3. Oplata dla zarzadzajacego kompleksem. Zalezy od tego gdzie, ale moze to byc kilkaset USD miesiecznie, szczegolnie jezeli to ladna lokalizacja. 4. Oplata dla firmy sprawujacej opieke nad tym mieszkaniem (wynajmujacej jezeli tak chcesz itp.) Moze tez powyzej setki miesiecznie wyjsc. Temat: W USA taniej niż w Polsce, czy lepiej? Platforma ma się dobrze, Platforma Obywatelska oczywiście. Wczoraj mój kolega przesłał mi artykuł o tym, co w swoich portfelach posiadają politycy. Związany był on z opublikowaniem ich oświadczeń majątkowych Znalazłem tam informację na temat obecnego Ministra Sportu- Mirosława Drzewieckiego. Otóż włodarz polskiego sportu wykorzystując zapaść na rynkach kupił apartament na Florydzie. W dalszej części artykułu znajdujemy powód takiej inwestycji - "Rok wcześniej kosztował dwa razy więcej, więc cena naprawdę była okazyjna". Zastanawiam się czy prezes sam go znalazł czy pośredniczyła w tym jakaś agencja nieruchomości. Tak czy owak- korzystne ceny na rynku nieruchomości w USA przyciągają także ważne persony polskiej sceny politycznej. Kto wie, może jak nie będziemy mieli z jakiegoś powodu Euro 2012 prezes Drzewiecki będzie obserwował stan polskiego sportu prosto ...z apartamentu na Florydzie :) (czego oczywiście nie życzę sobie, nam i samemu prezesowi) Temat: W USA taniej niż w Polsce, czy lepiej? Marcin Łapa: Orientujecie sie może jak wygladają aspekty prawne takiego zakupu. Jakie są zagrożenia..na co zwrócić uwage. Interesuję sie trochę tym tematem...dostałem ostatnio nawet kilka ofert z florydy i okolicach 40-50 tyś calkiem fajne mieszkanka mozna wyszukać... Ale kase jak wiadomo wydać latwo...tylko problem na końcu mozna mieć spory w postaci nieruchomości. Usłyszałam ostatnio ciekawy argument od jednego finansisty z flo. Warto teraz kupic bo o ile nawet wartosc realna moze sie nie zwiekszy, to gdy inflacja skoczy wartosc nominalna sie podniesie. :D Są także argumenty za tym, (np. Schiff), żeby raczej nie inwestować w dolary, ale uważam, że są w Juesej mega perełki, w które warto F. edytował(a) ten post dnia o godzinie 15:07 Temat: W USA taniej niż w Polsce, czy lepiej? Wiktoria F.: Marcin Łapa: Orientujecie sie może jak wygladają aspekty prawne takiego zakupu. Jakie są zagrożenia..na co zwrócić uwage. Interesuję sie trochę tym tematem...dostałem ostatnio nawet kilka ofert z florydy i okolicach 40-50 tyś calkiem fajne mieszkanka mozna wyszukać... Ale kase jak wiadomo wydać latwo...tylko problem na końcu mozna mieć spory w postaci nieruchomości. Usłyszałam ostatnio ciekawy argument od jednego finansisty z flo. Warto teraz kupic bo o ile nawet wartosc realna moze sie nie zwiekszy, to gdy inflacja skoczy wartosc nominalna sie podniesie. :D Są także argumenty za tym, (np. Schiff), żeby raczej nie inwestować w dolary, ale uważam, że są w Juesej mega perełki, w które warto F. edytował(a) ten post dnia o godzinie 15:07 :) kto tutaj wrócił ?! wypoczęta ? Temat: W USA taniej niż w Polsce, czy lepiej? no raczej nie wypoczęta, różnice czasu jednak dają w kość. Właśnie szperam sobie w necie szukając dobrego tłumaczenia i od jutra montuję materiał :D Miami jest booooooooooooooooskieeeeeeeeeeeeee :D Temat: W USA taniej niż w Polsce, czy lepiej? Marek C.: Pozostaje problem wizy... żeby kupić nieruchomość nie trzeba wizy, bo nie trzeba tam nawet jechać :D wystarczy pełnomocnictwo dać :) Marek C. Application Architect, Equifax, Inc. Temat: W USA taniej niż w Polsce, czy lepiej? Wiktoria F.: Marek C.: Pozostaje problem wizy... żeby kupić nieruchomość nie trzeba wizy, bo nie trzeba tam nawet jechać :D wystarczy pełnomocnictwo dać :) Ale zeby ja wykorzystywac potrzebna jest wiza. A na turystycznej mozna max. 180 dni byc... Marek C. Application Architect, Equifax, Inc. Temat: W USA taniej niż w Polsce, czy lepiej? Wiktoria F.: no raczej nie wypoczęta, różnice czasu jednak dają w kość. Właśnie szperam sobie w necie szukając dobrego tłumaczenia i od jutra montuję materiał :D Miami jest booooooooooooooooskieeeeeeeeeeeeee :D Trzeba bylo dac jakis znak zycia, bycmy sie na jakies piwko spotkali :) Temat: W USA taniej niż w Polsce, czy lepiej? Marek C.: Wiktoria F.: no raczej nie wypoczęta, różnice czasu jednak dają w kość. Właśnie szperam sobie w necie szukając dobrego tłumaczenia i od jutra montuję materiał :D Miami jest booooooooooooooooskieeeeeeeeeeeeee :D Trzeba bylo dac jakis znak zycia, bycmy sie na jakies piwko spotkali :) Wiki no to zawaliłaś :) jakby nie było - a ja juz sie nie moge doczekać jak jutro spotkam się z Jarkiem, bo jeszcze Go nie widziałem, juz troche nudno sie robilo bez Nich. Temat: W USA taniej niż w Polsce, czy lepiej? Marek C.: Marcin Łapa: Ale kase jak wiadomo wydać latwo...tylko problem na końcu mozna mieć spory w postaci nieruchomości. 1. Koszty notarialne potrafia byc dosc powazne na FL. Np. w przypadku domu za pol miliona koszty sa rzedu kilkunastu tys. USD. W przypadku mieszkania za $50K pewnie w $2K sie zmiescisz. 2. Coroczny podatek od nieruchomosci. Licz okolo $1000 minimum. 3. Oplata dla zarzadzajacego kompleksem. Zalezy od tego gdzie, ale moze to byc kilkaset USD miesiecznie, szczegolnie jezeli to ladna lokalizacja. 4. Oplata dla firmy sprawujacej opieke nad tym mieszkaniem (wynajmujacej jezeli tak chcesz itp.) Moze tez powyzej setki miesiecznie wyjsc. Do tego przydaloby sie jakies ubezpieczenie przeciwpowodziowe przykladowo, wiesz Floryda, huragany i te sprawy:) (to ubezp. akurat wyniosloby kilkaset $$ rocznie) Marek C. Application Architect, Equifax, Inc. Temat: W USA taniej niż w Polsce, czy lepiej? Klaudia Jackowska: Do tego przydaloby sie jakies ubezpieczenie przeciwpowodziowe przykladowo, wiesz Floryda, huragany i te sprawy:) (to ubezp. akurat wyniosloby kilkaset $$ rocznie) Masz racje, kompletnie o tym zapomnialem. W przypadku domu potrzebujesz dwa ubezpieczenia: - zwykle, chroniace od wszystkiego poza zalaniem - od zalania Cena tego pierwszego zalezy przede wszystkim od lokalizacji i konstrukcji domu - ubezpieczenie ladnego domu nad oceanem moze kosztowac i kilkadziesiat tys. USD rocznie. W glebi ladu ceny spadaja drastycznie. Nowsze domy sa znacznie tansze do ubezpieczenia niz starsze. A poza tym koszt ubezpieczenia mozna znaczaco zmniejszyc wybierajac wiekszy udzial wlasny. Cena tego drugiego zalezy wylacznie od tego w jakim "flood zone" jest dana nieruchomosc polozona. Ja np. place $300 rocznie, ale kilka domow dalej to samo ubezpieczenie kosztuje juz okolo $5000. Co ciekawe mapy "flood zones" nie byly uaktualniane od 20 lat, kedy jeszcze caly ten teren byl jednym, wielkim bagnem. Temat: W USA taniej niż w Polsce, czy lepiej? Marek C.: Ale zeby ja wykorzystywac potrzebna jest wiza. A na turystycznej mozna max. 180 dni byc... No tak, ale wtedy wiza to formalność dobra jest ta wiza B2 turystyczno-biznesowa, wteedy do 6 miesiecy bodajże. No tak mogłam dać znać :) Z drugiej strony mieliśmy urwanie głowy ledwo zdążyliśmy :P ale może będzie jeszcze okazja :P
Białystok • Dziesięciny Dziesięciny. 107 m² • 4 pokoje. 7 423 zł/m². 795 000 zł. Dodane 2023.11.17. dom na sprzedaż. 4 - pokojowy segment środkowy 107,10m2 z ogrodem. Stok Nieruchomości prezentuje wyjątkowy segment w zabudowie szeregowej położony w Białymstoku, os.